Hej, jak jestem tak cicho, cicho to znaczy, że szydełkuję.
Ostatnie wieczory zajmowała mi mega duża,
bardzo cieplutka chusta.
Jesień w Alpach piękna, choć jutro ma padać.
Zbliżają się moje urodziny... 40-ste :D, rocznica ślubu... 14 - sta.
W sumie to w kwietniu jak się meldowaliśmy Tutaj zapomnieliśmy kiedy był ślub! Podaliśmy oczywiście złą datę, chociaż braliśmy ślub dzień po moich urodzinach to był 20.10.2001 a podaliśmy 21 :P.
UPS!
w realu wygląda dużo ładniej...
... a w takich plenerach spacerujemy z Witkiem, czasem mam wrażenie, że to plan filmowy!
Może być tak ładnie?
Moniko, w jakich cudnych okolicznościach przyrody mieszkasz:) a Witek już taki duży ( poznaję czapkę)
OdpowiedzUsuńWprawiłaś się już w szydełkowaniu:) Chusta piękna:) Pozdrawiam:)
dziękuję za komplement, robię postępy w szydełkowaniu ale jeszcze muszę wiele chlebów upiec :))))).
UsuńCzapeczkę uwielbiamy!!! Sweterek niestety za mały ale szwagierka urodziła 4 mies. temu Wiktora, więc sweterek będzie jak ulał :D. Pozdrawiam <3
Moni...masz ode mnie wiadomośc w Googlach. Odpowiedz proszę, K, pozdrawiam:)
UsuńJej, nie wiem od czego zacząć, bo i widoki cudne, jak z bajki :) i Witek już taki duży mężczyzna i cudna chustę wyszydełkowałaś :) I urodziny okrągłe, 100% lat Moniko :) i rocznica ślubu z okazji której życzę kolejnych rocznic i morza miłości :) Wszystkiego więc dobrego dla Waszej trójki :)
OdpowiedzUsuńDzięki Monisiu, wiesz z biegiem lat wszystko wydaje się trudniejsze a najtrudniejsze znaleźć czas na odpoczynek... :(
UsuńPozdrowienia dla Ciebie i całej Twojej rodzinki <3
Fakt, widokami można oczy nasycić :-) a syneczek słodki chłopak :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji urodzin i rocznicy! Ja tez ślubowałam w październiku ;-)
Pozdrawiam cieplutko
Dzięki za życzenia <3.
UsuńMyślę, że październik to najpiękniejszy miesiąc w roku, kolorowe liście, słońce, nie za zimno i nie za gorąco. Chciałabym rok z samych październików :D. Tobie również wszyskiego naj z okazji rocznicy ślubu <3<3<3.
szal jest przeeeecudny. gratuluję zdolności!
OdpowiedzUsuńa widoki, hm. alpy kocham. może polubiłabym spacery z wózkiem w takich okolicznościach przyrody....
dzięki, jeszcze się uczę ciągle szydełkować ale cieszy mnie samo robienie.
Usuń... dziś od rana leje, strugi deszczu i błocko :( brrrrrr okropny dzień...
Piękna robótka :-). W sam raz na chłody które nadchodzą. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuń<3 zaraz zajrzę do Ciebie, chusta mega grzeje!
UsuńMONIKO!!!
OdpowiedzUsuńCHUSTA CUDO, ZASTANAWIA MNIE JEDYNIE FAKT DLA KOGO CI ONA, ŻE MAGA DUŻA ITD... CUDO NAD CUDAMI <3
A TWÓJ SYNUŚ JUŻ DAWNO SKRADŁ NAM SERCE!!!
URODZINY POWIADASZ 40??? CUDNY WIEK MONIKO MAMY!!! MYŚLĘ, ŻE WIĘCEJ NIC NIE TRZEBA DODAWAĆ...
NIE WIESZ NAWET JAK TĘSKNO NAM ZA WAMI ZA TYMI WIDOKAMI I ZA TYM JEDZONKIEM HEHE <3
BUZIAKÓW MOC Z KAŻDEJ I BEZ OKAZJI <3 <3 <3
Aga nie wiem czy nie powinna być moja ta chusta, bo jest cieplutka jak kocyk a bawełniana bardziej na wiosnę. 40 zawsze mi się kojarzy z "40-latkiem" kultowym filmem ;p tacy oni tam starzy byli!!!
UsuńJednak Karolak w "39,5" to był jeszcze młody człowiek więc w tych czasach to jak 30-stka.
Szkoda, że tak niewiele mamy okazji aby się spotkać :(
Przepięknie tam u Was! Łucja też lubi kaczki :)
OdpowiedzUsuń<3 tak pięknie jak nie pada ;p
UsuńPieknie tam….:)))
OdpowiedzUsuń<3<3<3 ale nawet takie okoliczności mogą się znudzić...
UsuńAlęż się zmieniłaś, nie poznałam cię na zdjęciu, jak zawsze kolorowo u Ciebie, muszę nadrobić zaległości widzę po fotkach, że bardzo dużo się zmieniło :) a na 40 nie wyglądasz - bardzo młoda z Ciebie 40 stka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cieplutko :)
wiesz w pewnym wieku nadmiar tłuszczyku dobrze wpływa na cerę i wygładza zmarszczki :))) ale dziękuję za komplement. Teraz zmieniło się jeszcze więcej i niedługo o tym napiszę :))) <3 Pozdrówka<3
Usuń