Przedstawiam moją nową poszewkę czerń słoniowa z kolorowymi kwiatkami, robiłam ją wieczorami prawie tydzień... a ręka boli i powinna odpoczywać... ale jak kiedy mam ciągle coś do zrobienia?
Moje aparaty chyba nie dają rady dokładnie oddać kolorów, szczególny problem sprawia im róż i czerwień!
W rzeczywistości róż kwiatków na tej poduszce to fuksja.
Poduszka piękna, i pracochłonna ... podziwiam. Zapasy super! Może Ty mi podpowiesz, bo widzę koniki Dala, która z blogowych koleżanek szyje koniki Dala m.in., kiedyś brałam udział w takim Candy i niestety nie pamiętam gdzie :-( Dzięki, pozdrawiam cieplutko!
Poducha cudna, podziwiam zdolności, ja próbowałam też swoich sił w szydełku...ale póki co z marnym skutkiem, więc odstawiłam w kąt :( Zapas włóczki pokaźny i tęczowy, pozdrawiam, M.
Moniko, co ja mam napisac:))...? że kolejna świetna poducha....:)) Ostatnio myślę sobie tak; "zrobię poduchę ciasteczkowym wzorem...ale jakie kolory, by nie było plagiatu z Moniki:))" Z czernią też mam zawsze problem, podobnie fiolet i turkus. Mela... , no kociaki tak mają, modelki z nich przecudowne:)) Buziaki, K.
Kochana to nie dzieło sztuki tylko poduszka więc rób jak Ci się coś podoba :), ja chętnie podejrzę Twoje wzornictwo, bo chyba w końcu wiem jak Ty te kwiatki robisz (trenowałam w niedzielę :D). Ja się nie zastanawiam nad kolorami jak robię, dopiero przy łaczeniu patrzę co wykombinować... Twoje zwierzaki też lubią się pokazać :)
A jeszcze dodam sowje 3 grosiki...:), że jakbym miała taki cudowny kredensik.....też bym zapasy wystawiła, ale chyba taki na całą ścianę musiałby byc...hi, hi:))
trzeba takich kredensów szukać w piwnicach całej rodziny, znajomych i sąsiadów :), ten moja Teściowa dostała chyba 10 lat temu od sąsiadki w spłacie długu a i u niej stał latami w piwnicy, więc też się ucieszyła jak się go pozbyła :-)
Jakie cudowne te podusie, właśnie mamę meczę by mnie nauczyła takie robić ;) No boskie!!! Kolory śliczne, lubię moje dzieci w kolorach fuksji ;) mają czapeczki, kominki i butki ;) Buziaki
:))) piekna ta podusia, wiadomo artystka zrobila, szydelko w welnie to jak jej pedzel na plotnie, dlatego tak super dobiera kolory :))) pled za tydzien juz dojedzie :))) wiec bedzie wiecej na szaro! kredensik niesamowicie teczowy nie ma ani 1 cm nudy :)))
wracam do twojego posta z podusia bo sama robię teraz i już mam prawie koniec pierwszej podusi ie mam pojęcia jak je ladnie polaczyc a polaczeie jakie zroilam przy kwadratach wcale mnie nie zadowala - masz moze jakies namiary a dobry film z instrukcja ? :).
oj ja sama zaczęłam próbować, bo z tych filmów nie mogłam zrozumieć i wyszło. Połącz jakbyś robiła łańcuszek dwa kwadraty jak chesz do możesz do mnie wpaść to pokażę chętnie :).
Kolory i tak wyglądają ślicznie :) Świetne te poduchy, piękne ozdoby
OdpowiedzUsuń... w rzeczywistości jakoś ładniej...
Usuńdzięki za uznanie :)
Śliczna poducha i super kredensik !
OdpowiedzUsuńBuźka !
dziękować :-D
UsuńBardzo ładna poduszka, a koty zawsze najbardziej doceniają nasze rękodzieło;-)
OdpowiedzUsuńprawda!!! nie mogłam jej odsunąć co chwilę wchodziła na fotel :)
UsuńNo zapasik całkiem całkiem;)
OdpowiedzUsuńpodusia wspaniała, widac że mega mięciutka;)
Pozdrawiam cieplutko
ale trochę mi nie pasuje do niczego - czekam na prezent - szary kocyk :)
UsuńZapasy imponujące! Tak samo jak poszeweczki:-)
OdpowiedzUsuńPiękny zapas i cudne ciasteczkowe poduchy :)
OdpowiedzUsuńale złe zjęcia :(
Usuńzimowe zapasy :)
OdpowiedzUsuńPoduszka piękna, i pracochłonna ... podziwiam.
OdpowiedzUsuńZapasy super! Może Ty mi podpowiesz, bo widzę koniki Dala, która z blogowych koleżanek szyje koniki Dala m.in., kiedyś brałam udział w takim Candy i niestety nie pamiętam gdzie :-(
Dzięki, pozdrawiam cieplutko!
no nie wiem kto szyje koniki z Dalarna ale tu:
Usuńhttp://www.decobazaar.com/produkt-zawieszka-skandynawski-konik-3575346.html
ktoś śliczne oferuje :)))
Poducha cudna, podziwiam zdolności, ja próbowałam też swoich sił w szydełku...ale póki co z marnym skutkiem, więc odstawiłam w kąt :( Zapas włóczki pokaźny i tęczowy, pozdrawiam, M.
OdpowiedzUsuńja się zawzięłam i bardzo to lubię, bo nie mogę bezczynie siedzieć :)
Usuńlubię patrzeć na tęczowe kolory :)))
Moniko, co ja mam napisac:))...? że kolejna świetna poducha....:))
OdpowiedzUsuńOstatnio myślę sobie tak;
"zrobię poduchę ciasteczkowym wzorem...ale jakie kolory, by nie było plagiatu z Moniki:))"
Z czernią też mam zawsze problem, podobnie fiolet i turkus.
Mela... , no kociaki tak mają, modelki z nich przecudowne:))
Buziaki,
K.
Kochana to nie dzieło sztuki tylko poduszka więc rób jak Ci się coś podoba :), ja chętnie podejrzę Twoje wzornictwo, bo chyba w końcu wiem jak Ty te kwiatki robisz (trenowałam w niedzielę :D).
UsuńJa się nie zastanawiam nad kolorami jak robię, dopiero przy łaczeniu patrzę co wykombinować...
Twoje zwierzaki też lubią się pokazać :)
Ten tył równie dobrze mógłby być przodem:))) świetna poducha!
OdpowiedzUsuńA kolorki zapasów wspaniałe:))
Pozdrawiam:)
mówisz?
Usuńlubię mieć zapasy ;)
A jeszcze dodam sowje 3 grosiki...:),
Usuńże jakbym miała taki cudowny kredensik.....też bym zapasy wystawiła, ale chyba taki na całą ścianę musiałby byc...hi, hi:))
trzeba takich kredensów szukać w piwnicach całej rodziny, znajomych i sąsiadów :), ten moja Teściowa dostała chyba 10 lat temu od sąsiadki w spłacie długu a i u niej stał latami w piwnicy, więc też się ucieszyła jak się go pozbyła :-)
Usuńpiekny przód ale tył też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuń... a co niech sobie przód nie myśli!
Jakie cudowne te podusie, właśnie mamę meczę by mnie nauczyła takie robić ;) No boskie!!!
OdpowiedzUsuńKolory śliczne, lubię moje dzieci w kolorach fuksji ;) mają czapeczki, kominki i butki ;)
Buziaki
... a to mnie nie dziwi, że dzieciaki w fuksji :) zapewne wyglądają słodko !
UsuńJa się uczyłam z internetu... i uczę jeszcze ciągle :-)
:))) piekna ta podusia, wiadomo artystka zrobila, szydelko w welnie to jak jej pedzel na plotnie, dlatego tak super dobiera kolory :)))
OdpowiedzUsuńpled za tydzien juz dojedzie :)))
wiec bedzie wiecej na szaro!
kredensik niesamowicie teczowy nie ma ani 1 cm nudy :)))
Świetne kolory dobrałaś:) Ja też zaczynam szydełkowanie, koleżanka nauczyła mnie tydzień temu i wszczęłam produkcję kwadratów:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia i ostrzegam, że to wciąga :)
OdpowiedzUsuńach cudeńka .. moja babcia do tej pory ma takie jeszcze przez siebie wydziergane i okragłe i proste ... twoje sa cpiękniusie pozdrawiam mciepluteńko
OdpowiedzUsuńbo to takie babcine kwadraty, bardzo je lubię :), dzięki!
Usuńojej, tutaj aż ciasno od tych pledów ! pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuń:D
UsuńZapasów to masz Moniś na całą długą zimę :)
OdpowiedzUsuńPodusia jak wszystkie Twoje robótki śliczne :)
dziękuju ;)
Usuńwracam do twojego posta z podusia bo sama robię teraz i już mam prawie koniec pierwszej podusi ie mam pojęcia jak je ladnie polaczyc a polaczeie jakie zroilam przy kwadratach wcale mnie nie zadowala - masz moze jakies namiary a dobry film z instrukcja ? :).
OdpowiedzUsuńZ gory dziekuje
oj ja sama zaczęłam próbować, bo z tych filmów nie mogłam zrozumieć i wyszło. Połącz jakbyś robiła łańcuszek dwa kwadraty jak chesz do możesz do mnie wpaść to pokażę chętnie :).
Usuń