Shabby Chic
to forma wystroju wnętrz, w której meble i inne domowe
sprzęty noszą ślady zużycia.
Ja postanowiłam zrobić niespodziankę mojej Teściowej (wyjechała na kilka tygodni).
Pomalowałam jej ludwikowską ławę na biało właśnie w tym stylu.
Cała metamorfoza trwała 2 dni. Szlifowanie, malowanie (tym razem sprayem), przecieranie.
Mebel zyskał nowy blask a w domu zrobiło się jaśniej.
Teraz cały salon jest zielony, z akcentami ecru, kryształowymi żyrandolami i kinkietami.
Dębowy bielony kominek już trochę pożółkł a okolice kominka są lekko przydymione...
przydałby się już remoncik.
Wstępnie rozmawiałyśmy o zmianie palety na biało - błękitną.
Teraz meble są w różnych odcieniach brązu (ja brązu nie lubię),
a ogromny kredens jest intarsjowany.
Generalnie podoba nam się (mnie i Teściowej) wiele takich samych rzeczy i
razem urządzałyśmy jej kilkuletni teraz domek.
Moja Teściowa jest dla mnie jak Mama.
Moja kochana Mama niestety odeszła, nagle 7 lat temu, ale Mama mojego Bartka
stara się abym czuła się zaopiekowana :).
Ja jednak wolę oszczędniej i może bez nadmiaru
motywów kwiatowych.
W planach mamy (ja z Mężem i Szwagierką)
jeszcze metamorfozę całego salonu, może zdążymy przed przyjazdem Teściowej
ale o tym
sza...
Sesja przed burzą.
Dom mojej Teściowej znajduje się na truskawkowych polach.
Ja jako chyba 13 - 14 letnie dziecko zbierałam tam z kuzynami truskawki
(u Cioci - miała tam niezłe poletko).
Tam zarabialiśmy nasze pierwsze kieszonkowe ;).
Salon specjalnie się nie ubrał do zdjęcia...
Może już wkrótce będzie cały biało - niebieski!
Burek był przychodził do mnie 1,5roku
zanim dał się pogłaskać!
Spędził jedną zimę w transporterze dla zwierząt na moim parapecie. Podgrzewałam mu termofory aby miał cieplutko. Buda była ocieplona z drzwiami z koca.
Na wiosnę zaczął wchodzić przez okno kuchenne - do domu.
Teraz, od roku rezyduje w Kotuniu.
Kiedy go zawoziliśmy na truskawkowe pole, do domu Teściowej,
w radiu leciała piosenka
Strawberry Fields Forever!
Burek jest trochę jak pies, przegania inne koty, choć mieszka jeszcze z kotem Maszą i Kulką, które jakoś toleruje :D.
Burek