blue

 Nowy stolik. Kupiony w sklepie ze starymi meblami z 80zł na 50zł Pani sprzedawczyni mi przeceniła. Był bejcowany na ciemny brąz,  okropność! Pomalowałam na szaro. Sechł niemal tydzień. Błękitny wymieszałam sama, bo gotowe odcienie były za ciemne. Po wyschnięciu przetarłam papierem ściernym i gotowe. Potrzebny mi był pod laptopa, żeby się nie schylać po niego :). Tu sesja stolika.




 Może zgadniecie co się zmieniło? No dobrze powiem beżowy zakątek zrobił się biały.
Jeszcze chciałbym te rolety wymienić na plisy białe lub szare ale na to ogromne okno to ogromny wydatek :(.


 Drugiego króla kupiłam już na gwiazdkę dla bratanicy Lenki (ten w czerwonych spodniach) teraz jest w szafie ale do zdjęcia chętnie "zapozował"!

duck egg

Duck egg to mój ulubiony kolor. Jeden z odcieni mam w salonie a inny w sypialni. Zamiłowanie do tych kolorów mieli mieszkańcy Wysp Brytyjskich w epoce edwardiańskiej  a także w okresie angielskiej regencji.





 http://cuddlybuddly.com/shop/v10228-kims-digi-papers-cottage-collection-duck-egg/






















moja wymarzona narzuta od Laura Ashley








Sypialnia - (aparat nie daje rady a lampa błyskowa się chyba popsuła :( , w rzeczywistości kolor nie jest taki żywy). 
Tapeta kupiona w Irlandii chyba z 6 lat temu zapoczątkowała fascynację tą kolorystyką. Nawiozłam z Irlandii całe torby tapet, książek, puszek do kuchni - również dużą na chleb!



salon





nowe gwiazdki

    Jakiś czas temu zamówiłam u Lucynki z http://retrodom.blogspot.com/  poszewki na poduszki dziś przyszły i jestem mega szczęśliwa!!!! Uzależniłam się od poduszek ciągle mogłabym kupować nowe, bo ciągle mi się coś innego podoba. Dzięki poduszkom można szybko zmienić klimat we wnętrzu, co też często robię :).
Do tych nowych poduszek kupiłam kocyk w Jysk ale jest jeden problem - kłaczy się! Prałam go już  3 razy od piątku, z płynem, bez płynu i nawet suszyłam go w suszarce do ubrań. Trochę lepiej ale jeszcze się kłaczy. Macie jakieś czarodziejskie sposoby aby to zlikwidować?
Hym...


Katalog Lexingtona też pasuje, choć sama firma tak ładnych poduszek nie oferuje...



Przyjaciółka ze Szwecji przywiozła mi trochę "ichnich" katalogów. Bardzo inspirujące jak się domyślacie.