Prezenty dla mnie

Dziś listonosz przyniósł mi dwa przemiłe pakuneczki! 

Pierwszy od Ani z bloga Wieczorami 
drugi od Agnieszki z Niebieskiej Chaty.
U Ani zamówiłam prześliczne koniki. Ania podarowała mi je 
(ja oczywiście też coś posłałam w rewanżu :)) a 
u Agnieszki wygrałam cudną girlandę w Candy.

Oto.
Obróbka zdjęć w Corelu i Photo Scape 
(podejrzane u Sylwii z bloga two tea to room two two).



 Cieszę się z tych wszyskich znajomości, że odwiedzamy siebie online, że wiem jak macie w domu, co lubicie robić 
(wiecie co u mnie :)) i cieszę się, że zostałam Blogerką :D. 
Cudownie, że możemy się powymieniać naszymi pracami. 
Fajnie, że się inspirujemy wzajemnie.
<3
Mam tu drugie życie!





pozdrawiam serdecznie <3



32 komentarze:

  1. Oj, jakie fajniutkie. Koniki toż to misterna robota!!! Ile to cierpliwości trzeba mieć, żeby skończyć taką pracę. Ja to taka jestem, że zacznę jakieś "prace ręczne", a potem rzucam w kąt i trochę wody musi w Wiśle upłynąć, zanim do nich wrócę. Podziwiam Autorki tych cudowności. I wszystko w takim, Twoim klimacie :))) Piękności.
    Uścisków moc!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ja też tak robię z robótkami ręcznymi jak zaczęłam szydełkować to nakupiłam całą tęczę wełen, zrobiłam kilka poszewek na podusie a ostania leży nieskończona już drugi miesiąc a mogłabym w trzy dni jakoś to ogarnąć!
      Zgoda, ręka mi odmawia posłuszeństwa ale siedzę przed kompem godzinami!!!!!!!!!
      Cieszę się z moich prezentów i patrzę sobie. Koniki jeszcze trzeba oprawić.
      Czekam na Twoją relację z ostatnich zakupów (foto).

      Usuń
    2. koniecznie :))) będą!!

      Usuń
  2. Monisiu bardzo fajne prezenciki, kolorowe i optymistyczne, buziaki Gosia z homefocuss

    OdpowiedzUsuń
  3. och ja też się cieszę, że zostałam "blogerką" ;) w życiu nie pomyślałabym, że poznam tak uzdolnione i przesympatyczne koleżanki i że któregoś dnia będę oglądać swoją girlandę na tak cudnych zdjęciach, ciesząc się jak dziecko tym, że sprawiłam Ci radość ;).... a koniki i matrioszki... no padłam i leżę... brak mi tlenu!! boskie są!! Monia ściskam gorąco! I pozdrawiam mega uzdolnioną Anię ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja bloguję od niedawna i serce mi rośnie, jak na to wszystko patrzę! Nie zdawałam sobie sprawy, że tyle jest niesamowicie uzdolnionych dziewczyn i w dodatku tak pozytywnych, radosnych! A mówi się, że Polska to kraj malkontentów i marud :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, właśnie... i tematy przeróżne raz wesołe raz mniej ale jak kilka osób tak bezinteresownie podniesie na duchu to ciepło na sercu się robi!!!

      Usuń
  5. Monia śliczności, szczególnie girlanda - boska! Miłego wieczorku :) Pozdrówka, Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się to wszystko podoba w każdym szczególe - Tobie również miłego!

      Usuń
  6. ach cuda cuda! girlanda Agusi jest prześliczna:)))))))))))))))
    a i Ania się popisała zdolnościami nie z tej ziemi :) pozdrowienia kobitki i Aga dobrze gadasz! te nasze blogi to nam z nieba spadły;) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co robiliśmy przed erą blogera?
      :)
      To wszystko tak nakręca pozytwnie, że mój Barek obok siedzący przy swoim laptoku co chwilę pyta: "Co się tak uśmiechasz?"
      :D

      Usuń
  7. Jakie równiutkie krzyżyki na tym koniku niebieskim, to chyba po obrobieniu, hihi;)
    Bardzo się cieszę, że będziesz miała u siebie moje prace i dziękuję za extra naklejki.
    Girlanda też świetna, uwielbiam szydełko, ale krzyżyki zjadają cały mój wolny czas;)
    Pozdrawiam i zaglądaj do mnie, może kiedyś coś jeszcze wypatrzysz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. <3 Ania oprawię w śliczne ramki, takie głębokie tylko muszę do Ikei :).
      Jeszcze raz dziękuję z całego serduszka <3.

      Usuń
  8. ale cudeńka:-)pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. ale śliczności. idealnie wpasowały się u ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Koniki są fantastyczne w tych kolorach, tak fajnie nastrajają do uśmiechu:))))
    Radocha z tych cudeniek pewnie ogromna - świetne są!

    OdpowiedzUsuń
  11. Poduszki są świetne - mój styl - nie dośc, że folkowe koniki to jeszcze matrioszki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodziachy jeszcze na żywo tak cudnie to wygląda!!!
      Matrioszki niespodziankowe chciałam tylko dwa koniki niebieskiego i czerwonego a dostałam TTTTTTTTTTTTTTyyyyyyyyyyyllllllle!

      Usuń
  12. Pięknie napisane i piękne prezenty, Moniu :)
    Dala prześliczna :) Mam jedną od CZD, ale planuję też zrobić z nią poduchy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak Ty to zdolna jesteś i sobie uszyjesz a ja bym popsuła. Poduchy pewnie będą extra! Pokaż koniecznie!!!

      Usuń
  13. Piekne prezenty, nic tylko pozazdrościć :)
    a programy do obróbki ciekawe, muszę spróbować :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam skłonność do przesady, więc muszę z tym obrabianiem uważać :)

      Usuń
  14. śliczne prezenty i piękne wnętrza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ach jakie wszystko cudne .. a te koniczki i girlanda są pzreświetne ... pozdrawiam cieplutenko

    OdpowiedzUsuń