Jak wiecie przed świętami sąsiedzi nas zalali. Strasznie.
Sufit, ściany i podłoga do remontu.
Po pod drewnianymi panelami w kuchni były:
papa, płyta OSB, deski.
Śmierdziało jak w Biskupinie - wiecie taki zapach kurzu, staroci... nie wiem czego?
Chcieliśmy zamknąć sprawę w tydzień ale wszystko trwało 3 tygodnie! Mąż już nie mógł patrzeć na tę kuchnię. Wiecie jak to jest w 100-letnim poniemieckim budownictwie?
Pod górkę. Wszystko idzie źle.
Ruszysz jedną rzecz... i nieplanowane robótki wysrastają jak grzyby po deszczu.
Przy okazji kuchni ruszyliśmy podłogę w przedpokoju, progi, listwy przypodłogowe, potem potrzebne było nowe lustro.
SŁOWEM DOMINO.
Na dodatek chcieliśmy maksymalnie oszczędzić, bo wiadomo mieszkanie na sprzedaż. Nie dla siebie robiliśmy. Wyszło więcej niż planowaliśmy myślę, że wszystko razem ze 2000zł. Jest nowy blat, parapet, podłogi, płyta gazowa, obudowa kaloryfera, listwy przypodłogowe z MDF-u, otwór wentylacyjny, dorobiliśmy szafkę pod zlew, drzwiczki mieliśmy w piwnicy i taki efekt.
no i wyszło cudnie! jakaś naklejka na ścianie zawita???
OdpowiedzUsuńpoproszę fotki z holu :D
buziaczki dla Witusia <3
Oj Aga wiesz, że wolniej działam ;P no nie wiem co z tą naklejką?
UsuńJest pieknie:) Pozdrawiam, całuski dla W :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Kryska <3
UsuńEfekt jest rewelacyjny! jasno, kolorowo, apetycznie :-) brawo!
OdpowiedzUsuń<3 nie ma piekarnika... a my lubimy piec ale mam nadzieję, że ten lifting kuchni przyczyni się do szybszej sprzedaży a w nowym domku to już będzie wszystko :))))
UsuńAle ślicznie! Jasno, przestronnie, pięknie :) Po lewej stronie stoi komoda? Jak napis skrywa? Sama ją robiłaś czy to nabytek? Prezentuje się świetnie stąd mój natłok pytań :)
OdpowiedzUsuńKomoda to część kredensu, o którym było tu:
Usuńhttp://insideproject8.blogspot.com/search/label/kredens
Teraz część została w salonie, skrywa pledy i poduszki a dół w kuchni zapakowałam garnkami i robotami kuchennymi. :D
Śliczna metamorfoza :-) I widze, ze też masz taka lampe jak ja :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Lampa z ikei pomalowana na biało sprayem.
UsuńSuper :))) Mam nadzieje, ze niedlugo sprzedacie mieszkanie :)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak się w końcu stanie, tak mi się marzy już nowy, prawdziwy dom na odludnej działce pod miastem :)
UsuńSzuflady pod płytą i obudowa grzejnika to zdecydowany plus tego wnętrza :) Powodzenia w sprżedaży
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wygodniej jest z tymi szufladami (tandembox -czyli takie wytrzymałe, cichodomykające) ale piekarnik jednak nam się bardzo przydawał...
UsuńMam nadzieję, że kiedyś wszystko będzie w mojej wypasionej kuchni.
Świetnie wyszła ta kuchnia. Ale na pewno następna będzie jeszcze piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńLucy, dziękuję. Mam taką nadzieję, że w nastęnej kuchni dopiero się popiszę ;P.
UsuńKuchnia wygląda rewelacyjnie !!!
OdpowiedzUsuńdziękuję, jest nadzieja, że w końcu sprzedamy?
UsuńKuchnia rewelacja, życzę jak najszybszej sprzedaży mieszkania.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie a może lepiej nie, żeby nie zapeszyć? :)
UsuńBardzo bym chciała uciec stamtąd...
no co Ty nie czytałaś wcześniejszych postów jacy są wstrętni dla sąsiadów :(.
OdpowiedzUsuńMusimy stamtąd uciekać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo przytulnie. Kuchnia przed remontem wydawała się być bardzo zimna i w sumie mało przyjemna.. :) Bardzo mi się podoba pomysł z osłonką na kaloryfer, my robimy meble na zamówienie Wrocław pomimo licznych sklepów oferujących kuchnie w różnych stylach nie pozwolił nam znaleźć to czego szukamy. Być może i sami zdecydujemy się na odnowę starych mebli ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMerci.😊
UsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń😍😍😍
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne. Sama przeczytałam jeszcze raz dziś i się uśmiechnęłam. ❤️❤️❤️
UsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń