Ostatnio życie mnie tak pochłania, że zaniedbuję pisanie i komentowanie na blogach,
ale zaglądam do Was i inspiruję się :D.
Kupiłam ostanio śliczne kololorowe włóczki ze 100% bawełny. Super się nimi robi, chociaż nie są takie puchate jak akryl i dużo dłużej trzeba robić żeby zrobić... coś.
Właściwie nie wiem co powstaje - może jakieś podpowiedzi?
Czekam niecierpliwie na Wasze pomysły.
Słonecznie pozdrawiam <3.
Moja najnowsza latarenka z Aldiego za 30 zł!
Moniko,
OdpowiedzUsuńjak miło popatrzec, jak szydełkowa praca Cię pochłania, jak robisz dokładnie i dobierasz kolory:))
To nic trudnego, prawda? :))
To może jakiś pled, albo chodniczek robisz?
Piękne masz te kolorki bawełny , i widzę, że nie takie cienizny nawet?
Czekam z niecierpliowścią na finał pracy:)
Pozdrawiam pochmurnie u mnie dziś, ale od czego mamy swoje, szydełkowe kolory:))
K.
Dzięki Krysia, bardzo lubię to szydełko robótki są relaksujące :). Jedyny problem to boląca ręka ale przy projektowaniu komputerowym też boli...
UsuńPledzik może malutki taki :D
Może podusia? Będzie pasowała do tej ostatniej:) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńPodusia też może być ale jeszcze duuuużo przede mną :P
UsuńCzapunia na zimę może? :)
OdpowiedzUsuńjuż się rozwlekłam zbyt... może szalik być ;-)
UsuńNie mam pojęcia co to będzie ale będzie cudnie, kolorowo, no nie kółko jak w poprzedniej podusi, która mnie tak zachwyciła. To może powłoczka na wałek, o tak była by cudna związana na końcach szerokimi wstążkami jak cukierek.
OdpowiedzUsuńPomysł z wałkiem mi się podoba bardzo, bo wałki wielbię :-) szczerze!!!
UsuńZobaczymy na co mi starczy sił ;p
Pled???Poszewka??? W dyskoncie mozna kupic prawdziwe cudenka, tak jak Twoja latarenka :)))
OdpowiedzUsuńpledzik albo poszewka na wałek mi się spodobał z nadesłanych pomysłów :).
UsuńJutro zrobię lepsze fotki latarenki, bo mam już nowy pożyczony aparat na wieczne oddanie!
Kolorki apetyczne!
OdpowiedzUsuńNie wiem co u Ciebie jest przyczyną bólu ręki, ale ja od namiętnego szydełkowania nabawiłam się rwy ramieniowej. Masakra! Na prawie dwa miesiące wyłączyła mnie z robótek wszelakich. Co gorsze trudno się jej pozbyć. Niestety powraca.
Dziękuję - u mnie zespół cieśni nadgarstka i przeciążenie mięśni dłoni i nie przechodzi już prawie dwa lata. Powinnam odpocząć i nic nie robić. Nie potrafię!!!
UsuńPryskam sobie suchym lodem, dwa razy ortopeda ostrzykiwał mi blokadą - oszukuję sama siebie :(.
Piękne kolory! Oczyma wyobraźni widzę pled albo długi długi szal, który wzbudzałby uśmiechy przechodniów odzianych w szare zwykle płaszcze:)
OdpowiedzUsuńtak z pewnością szal ożywiłby polski listopad ponury i bury :)
UsuńMonia-świetne kolorki tej bawełny, kazdą rzecz ktorą z tego zrobisz bedą śliczne, moze jakieś chwytaki do kuchni :-)
OdpowiedzUsuńLatarenka bardzo fajna :-)
już poleciałam za daleko ale następne chyba będą chwytakie zawsze takie chciałam ale nie wiedziałam, że potrafię :) . Latarenka w realu ładniejsza - dużo, dużo!
UsuńMoże cieplutki, na zimowe wieczory kocyk :) jednoosobowy ? Piękne kolorki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńto chyba na mikrusa jakiegoś, bo ja się zarobię :). Napisałam maila do ciebie czytałaś?
UsuńJak ja lubię te kolorki u Ciebie!
OdpowiedzUsuń:D na pochmurny listopad - jeśli taki będzie - a zawsze jest ;)
Usuńszalik!!! ja bym zrobiła z tego fajny gruby i szeroki szal:)))
OdpowiedzUsuńlatarenka jest boska i jeszcze za grosze - dobry zakup Moniczko:)
buziaków moc dla Ciebie
Mówisz?
UsuńCzy nie będę świecić? Mam żółty płaszczyk i czarny...
Latarenek nigdy dość to już czwarta :).
Cudowne kolorki, ładny szalik lub pled by z tego wyszedł...
OdpowiedzUsuńcały czas dorabiam - dorabiam :)
UsuńŚliczne kolory, co by nie było będzie energetyzować:)
OdpowiedzUsuńNA BANK :) ZIMA NIE STRASZNA
UsuńA może zrób króciutką kamizelkę, taką jak u Shreka :))) Ja dzisiaj coś z tym Shrekiem wyjeżdżam ;))) Bo to i zimowy czas idzie, i ogacać się trzeba, i cieplej na pleckach będzie :))))
OdpowiedzUsuńa kolory to fantastyczne, mnie do takich ciągnie jak mysz do sera i buzia się od razu uśmiecha :)))
Ściskam mocno, kolorowo :)))
ALE JA CHYBA NIE UMIEM... JA TYLKO W KÓŁKO POTRAFIĘ I W PROSTOKĄT ALE ZA PARĘ LAT CHYBA SIĘ NAUMIEM :). BUŹKA :)
UsuńDołącze do zgadywanek i stawiam na poduchę:D Ale co by nie było, bedzie bajecznie kolorowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatycznie tu u Ciebie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo mi miło :), chyba pledzik taki dla dzieciaka wyjdzie!!!
Usuńczarodziejka jednym słowem
OdpowiedzUsuńhttp://milionioliwka.blogspot.com/
:) chciałabym!!!
Usuńta latarenka...może już Ci się znudziła? to odkupiłabym..
OdpowiedzUsuń:D jeszcze za młoda jest ...
UsuńJakie cudne kolorki. Pięknie je zestawiłaś. Aż mam ochote wyciągnąć szydełko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza
To fajnie, że się natchnęłaś :), ja musiałam odłożyć robótkę, bo mam stały problem z nadgarstkiem ale to bardziej od pracy na kompie :(. Tak bym chciała robić dalej...
Usuńjakie piękne kolory! :)
OdpowiedzUsuń